Zagraniczni rzemieślnicy przyczyniają się do rozwoju branży budowlanej.
Wiemy, że opinie na temat korzystania z zagranicznej siły roboczej są podzielone. Istnieje wiele nieuzasadnionych uprzedzeń, wiele rozważań, które mogą dotyczyć nie tyle zagranicznych pracowników tymczasowych i pracowników, co strachu przed tym, co powiedzą pracownicy firmy. Co powiedzą klienci i jakie to uczucie, gdy nie masz pewności, jak sobie poradzisz we współpracy. Niepewność jest prawdziwa. Uprzedzenia prawdopodobnie nie. Po wielu latach w branży wiemy, że programy, które są rozsądnie zaplanowane, prawie zawsze można później określić jako sukces.
Niezależnie od opinii, faktem jest, że po prostu nie możemy obejść się bez wielu obcokrajowców, którzy mieszkają i pracują w Danii lub którzy decydują się na pracę jako pracownicy tymczasowi, dają z siebie wszystko i przenoszą się po sfinalizowaniu umowy.
Wyobraźmy sobie, jak wiele wartości tracimy, jeśli nie przyjmiemy pomocnej dłoni z zewnątrz. Wyobraź sobie, ile produkcji może wnieść 215,00 pełnoetatowych pracowników w ciągu kwartału. To liczba obcokrajowców zatrudnionych w Danii w pierwszym kwartale 2019 roku. Wyobraźmy sobie również, że jedna na trzy godziny pracy zainwestowane w Odense's Light Rail w tych miesiącach jest zapewniona przez zagraniczną siłę roboczą.
Kiedy brakuje nam siły roboczej
Od wielu lat problemem dla duńskiej gospodarki jest brak siły roboczej do wykonywania wielu zadań w budownictwie, przemyśle metalowym i innych miejscach, w których z różnych powodów faktycznie brakuje siły roboczej.
Z politycznego punktu widzenia postawiliśmy na niedobór wykwalifikowanej siły roboczej. Nasi młodzi ludzie znów muszą myśleć, że to w porządku mieć olej lub farbę na palcach. Albo wbijać sobie drzazgi, gdy budują nowe domy, optymalizują zużycie energii lub modernizują nieruchomości mieszkalne, instytucjonalne i komercyjne. To oczywiście plan długoterminowy.
Obecnie branża budowlana w szczególności zmaga się z niedoborem siły roboczej. Ale z zupełnie innych powodów niż te, o których zwykle się mówi. Ostatnie kilka miesięcy charakteryzowało się koronawirusem, a oprócz obaw o to, czy w portfelach zamówień jest wystarczająco dużo zamówień, ukończenie już rozpoczętych prac okazuje się poważnym wyzwaniem.
Wielu zagranicznych pracowników, którzy zostali repatriowani lub w momencie wybuchu koronawirusa, spieszyło się, aby wrócić do domu do swoich rodzin. W rezultacie na wielu placach budowy brakuje dźwięku młotków i zapachu farby. Może to mieć poważne konsekwencje dla firm, które zawarły umowę na terminową realizację projektu budowlanego.
Kuszące jest wyobrażanie sobie, co stanie się w nie tak odległej przyszłości, gdy nasi zagraniczni kowale, operatorzy CNC, stolarze, malarze itp. nie będą już chcieli nam pomóc. Ponieważ nie jest to już atrakcyjne. Bezrobocie w kilku krajach wschodnich jest równe lub nawet niższe niż w Danii. Standardy życia rosną, a chęć tworzenia społeczeństw dobrobytu "u siebie" staje się coraz bardziej powszechna.
Nie jest to jednak jeszcze rzeczywistość. Ale kilka branż już stoi przed poważnymi wyzwaniami. A biorąc pod uwagę, jak wiele produkcji powstaje - także - dzięki sile roboczej sprowadzonej z zagranicy. 219 000 pracowników tworzy dużą wartość. Nie tylko w miejscu pracy, w którym są zatrudnieni, ale także w sektorze usług, który korzysta z ich wysiłków.
Korzystanie z usług zagranicznych rzemieślników również przynosi korzyści
- Zagraniczni pracownicy tymczasowi to także wykwalifikowani rzemieślnicy
- Pracownicy tymczasowi jako elastyczne rozwiązanie
- Pracownicy tymczasowi przychodzą do pracy - nawet na dodatkowe godziny
- Pracownicy tymczasowi mają niską absencję chorobową
- Pracownicy tymczasowi zapewniają dostęp do potrzebnej siły roboczej
- Pracownicy tymczasowi mogą zaoszczędzić pieniądze na wydatkach bieżących - siła robocza jest tam, gdzie jest potrzebna
- Agencja pracy tymczasowej zajmuje się większością spraw administracyjnych.